Dziennik z kampanii rosyjskiej
15 wrze¶nia 1914 roku zwiedzi³ Such± August Krasicki - adiutant i oficer ordynansowy dowódców Legionów Polskich, który w tym czasie odbywa³ podró¿ z Nowego S±cza do Krakowa. Swe wspomnienia opublikowa³ w ksi±¿ce „Dziennik z kampanii rosyjskiej 1914-1916” wydanej przez Inst. Wyd. PAX w 1988 r., gdzie znale¼æ mo¿na opis pobytu w Suchej.
”Wtorek, 15 IX 1914.
W Suchej stanêli¶my o 3-ej rano. Zimno by³o przenikliwie, od rana przesiedzia³em przemarzniêty z towarzyszami podró¿y w Sali restauracyjnej. O 7-ej rano umywszy siê przygodnie i zjad³szy ¶niadanie, wyszed³em zwiedziæ miasto. Dzieñ by³ targowy wiêc ruch na mie¶cie, spêdzono du¿o byd³a dla wojska, krówki ma³e górskie, ch³opi górale. Ko¶ció³ nowy z czerwonej ceg³y, w stylu romañskim, wewn±trz epitafium Niny z Ho³yñskich Aleksandrowej Branickiej. Obok grób rodziny Branickich. Przez ogród zamkowy, dobrze utrzymany, poszed³em do zamku W³adys³awowstwa Branickich, zamek z XVI w. fundacji Ossoliñskich, z dziedziñcem otoczonym gankami w arkadach, podobnie jak wawelski, ale mniejszych rozmiarów. Wie¿a z bani± kopulast±, ca³y niedawno odrestaurowany, z wodoci±gami etc. Zameldowa³em siê u p. ¯migrodzkiego bibliotekarza, znanego mi z Krakowa, którego zasta³em w bibliotece przy pakowaniu cenniejszych dzie³ […] Podziêkowawszy p. ¯migrodzkiemu za pokazanie biblioteki i podpisawszy siê w ksiêdze zamkowej, jako „Adiutant dowódcy Legionów Polskich” uda³em siê na dworzec, sk±d poci±giem wojskowym wyje¿d¿am o godz. 11-ej. Jecha³em w towarzystwie konduktorów i kadeta 16. Pp., który mnie siê przedstawi³ nazwiskiem Zakrzewski […] o godz. 4-tej po po³udniu stanêli¶my na stacji Bonarka […]”
Fragment z "Dziennik z kampanii rosyjskiej 1914-1916”, August Krasicki.
Fot. MMSB.